środa, 23 stycznia 2013

WIZUALIZACJA

fot.Ewa Świetlik-Amarowicz
WIZUALIZACJA

Jeśli pragniesz jakiejś zmiany w sobie, lub swoim życiu, zwizualizuj siebie w tej niekorzystnej sytuacji, bez nadmiernych szczegółów i włóż do czarnej ramki. Obraz może być przyćmiony, zamazany. A teraz skoncentruj się na tym, by był on w twojej prawej półkuli, umieść go tam. Następnie uwagę przesuń do półkuli lewej i tam wywołaj obraz siebie takiej, jaką pragniesz być. Tutaj ma być jak najwięcej szczegółów. Niech będzie dużo światła, jasności i emocji. Oczywiście tych najbardziej pozytywnych. Zobacz to w białej ramce. Przeprowadzasz tę wizualizację w całkowitym rozluźnieniu, błogiej relaksacji. Dlatego najlepiej przed snem.
Oczywiście że wymaga to pewnej dyscypliny, mianowicie trzeba robić to codziennie, tuż przed zaśnięciem. Kilka minut widzenia siebie doskonałej, a potem efekty.
Bardzo szybko schudłam piętnaście kilo. Po  porodzie czułam się gruba,         a chciałam być znów śliczna i kiedy przeczytałam gdzieś o tej metodzie natychmiast ją zastosowałam. Potem pracowałam z nią, gdy prowadziłam zajęcia dla kobiet doznających przemocy. Jedna z nich, maltretowana przez męża, z trójką dzieci, mieszkająca w jakiejś norze, wyobrażała sobie śliczny domek, ogród, roześmiane dzieciaki. Nie widziałyśmy się przez rok. A potem przyszła mi podziękować. Powiedziała, ze spełniło się jej jeszcze więcej, niż marzyła. Dostała pracę w jakimś przedsiębiorstwie agroturystycznym. Zamieszkała w  ślicznym domu pełnym słońca. Uciekła od męża, poznała ciekawych ludzi z pasją. Jest wolna i szczęśliwa.
To pamiętaj, gdy wizualizujesz siebie taką spełnioną w lewej półkuli, dodawaj dużo pozytywnych emocji, określaj precyzyjnie szczegóły. Jeśli chcesz schudnąć, podaj wagę; jeśli chcesz tańczyć, usłysz muzykę; jeśli chcesz wzajemnej miłości, zobacz was razem w szczęściu. Szczegóły ważne. Zabierz się za to, naprawdę pomaga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz