środa, 18 kwietnia 2012

TOREBKI

EWART


TOREBKI

 Ach, lubię, kocham , uwielbiam moje torebki. Mam ich pełne szafy.  Na pewno ponad pięćset. Zdobywam je, odnawiam, przyozdabiam. Zanoszę do mojego sklepu, ale potem zabieram , żeby nikt nie kupił. Nie potrafię się z nimi rozstać. Kupuję zapinki, zamki, podszewki. Naszywam koraliki, cekiny, dekupażuję. Boję się umieszczać je w Internecie tak jak sukienki, żeby ich nie stracić. Gdy zabieram się za renowację kolejnej, czuję jak zaczyna wydzielać mi się hormon szczęścia.
Bo one są stare, nawet przedwojenne, ale jak je leczę, stają się jak nowe. Moje ukochane torebki.

8.09.2011r.
(dżingiel M.A.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz